Otaczający nas świat wabi każdego z nas mirażem bogactwa, przyjemności i używania. Tak było też w czasach św. Katarzyny. Ona jednak odrzuciła to wszystko, wiedząc, że majątek i pieniądze to jeszcze nie wszystko. Widać pamiętała o słowach Zbawiciela:
,,Nie samym chlebem żyje człowiek”. Odrzuciła też pokusę ziemskiej sławy oraz grzesznych przyjemności, wiedząc, że sława sama przez się nie daje człowiekowi prawdziwego szczęścia, natomiast światowe przyjemności przynoszą tylko wyrzuty sumienia, rozgoryczenie i smutek.
Ona słaba, 18-letnia dziewczyna, zwyciężyła powaby tego świata i pozostała wierna Bogu.
A my? Czy potrafimy oprzeć się złu i płynąć pod prąd chciwości, zakłamania, wygodnictwa, pod prąd moralnego wyuzdania?
Oby św. Katarzyna patronka naszej parafii była nam tutaj przykładem i wzorem.
Prośmy o zwyciężanie złego świata:
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu….